Kilku panów w łódce (nie licząc psa)

Rzeka umiera a w płynącej po niej łodzi trwa nienawistna kłótnia i wyrywanie sobie wioseł, tylko patrzeć aż wszyscy… razem z psem, wypadną za burtę wprost do brudnej brei – tak widzę dziś wszelkie próby wyjaśnienia nagłego pomoru ryb w Odrze. Kilku panów w łódce (nie licząc psa) Subskrybuj Komentarze Tygodnia ►GadowskiTV Książki i kawa … Czytaj dalej Kilku panów w łódce (nie licząc psa)